czwartek, 7 maja 2015

Po wymuszonej, dluzszej przerwie...

Z roznych  przyczyn nie moglam dawac postow. Pierwsze nie mialam czasu, a pozniej jak czas sie znalazl, to sie laptop pozegnal ( i do tej pory jest w naprawie). Postanowilam wiec skorzystac z laptopu meza, no i okazalo sie ze zapomnialam adresu mailowego i rowniez hasla. Ale sie naszukalam i nakombinowalam. Zanim w starym notesie znalazlam nareszcie to, czego szukalam, wiec jestem...
Jak wiecie za okolo 5-6 tygodni bede babcia, a wiec wszystko kreci sie wokol tego tematu.
Corka prosila mnie o zrobienie koszulki dla niej. Po miesiecu czekania, nareszcie sie doczekala ;)







 

 
 

Jak to dobrze ze zdazylam, bo znajac siebie, to ta praca moglaby sie okazac tzw. "musztarda po obiedzie". A moja corka stwierdzila, ze "koszulka dziala", poniewaz wszyscy ustepuja jej miejsca i sa bardziej uprzejmi :)

Ponizej, jak co roku zdjecie kwitnacych kasztanow, zrobione z mojego okna. Robie takie zdjecia odkad tu mieszkam, a to juz prawie 30 lat, i jakos ciagle ta fascynacja tym "moim" podniebnym, kwitnacym ogrodem, mnie nie opuszcza. Pozdrawiam Was cieplo :)

6 komentarzy:

  1. ale fajniusia ta koszulka:)))) a kasztany cudne:))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ super koszulka, niezwykle pomysłowa :)))
    Kasztany przepiękne i ogromne barwne bukiety :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne te koszulki z tematem:)))a jeszcze jak działają to bardzo dobrze:))ja niestety nie będę babcią więc tym bardziej zazdroszczę:)))kasztanowce cudne:)))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Koszulka jest cudowna Sabinko, mam nadzieję ze córka jest tak samo zachwycona. Musisz mieszkać w cudownym miejscu skoro witają cię takie widoki. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Swietny pomysl z ta koszulka..tylko czemu Sandra buzke schowala..Twoje kasztany sa cudowne.)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie że znowu jesteś... Koszulka super a widoków z kasztanami po prostu zazdroszczę

    OdpowiedzUsuń