Stałam się bowiem szczęśliwą posiadaczką jednego z "cudów" Agnieszki. Mam piękny, ręcznie ufilcowany szal, w kolorach, które przeszły moje najśmielsze oczekiwania. Zdjęcia nigdy nie są w stanie oddać koloru, nie mówiąc już o dotyku czy strukturze danego obiektu.
Ten szal to prawdziwe szaleństwo i kiedy byłam małą dziewczynką (wychowaną w górach, na wsi) to mój świat tak właśnie wyglądał. Bajkowy, pełen traw, drzew, liści, kwiatów, otulony wodą i niebem i taki właśnie jest ten szal. To jest tak, jakbym trzymała w rękach kawałek wspomnień i dawne, szczęśliwe lata...
Autorką i artystką (bo inaczej tutaj powiedzieć nie można, nie żeby słodzić, lecz żeby prawdzie stało się zadość) jest Agusia, pewnie ją znacie, z blogu "kącik baby jagi" ta nazwa wspaniale do jej prac pasuje, ponieważ wszystkie jej dzieła mają w sobie cząsteczkę takiego, bajkowo-czarodziejskiego świata.
Agnieszko, wielkie dzięki Ci przesyłam :)
http://bjaga.blogspot.com/
%20(1).png)
.JPG)
Qué bonito!!!!
OdpowiedzUsuńcudowny szal
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Basia
Boże ten szal jest CUDOWNY !!!!
OdpowiedzUsuńteż taki chcę , lece do Agnieszki :)
Piękny jest... :)
OdpowiedzUsuńZazdrościmy, zazdrościmy
OdpowiedzUsuńPiękne kolory!!Szal wspaniały!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
J:O)
Oj, słodzisz, słodzisz :)))
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że szal Ci się podoba i wywołuje wzruszenie. I ja się wzruszyłam, jak czytałam te miłe słowa. Zrobiło mi się tak cieplutko na sercu.
Niech szal się dobrze nosi i grzeje w zimne dni
pozdrawiam
Jagusia, czyli baba jaga
przepiękny !! i faktycznie kojarzy się z łąką i błękitem nieba :) cuuudny !
OdpowiedzUsuńrzeczywiście piękny ten szal, taki inny, ma to coś:)
OdpowiedzUsuńMatko...to jakby znaleźć się w głębinie morskiej ,w słoneczny dzień!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zestawienie kolorów..i już zazdroszczę nowej właścicielce:)
Pozdrawiam:)
łał cudo....i nic więcej nie powiem!:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę , "nieziemski " kocham te kolory .
OdpowiedzUsuńByłam na blogu twórczyni tego cudu , Agnieszka robi same piękne rzeczy , wszystkie mi się podobają .
Pozdrawiam Yrsa