sobota, 27 listopada 2010
Panna różanna...
Czyli moja nowa Tilda, będzie miała jeszcze skrzydla, ale te się dopiero szyją, a ja jak widać nie mogę używać polskiej tastatury, bo dzisiaj blog coś wariuje a moze to tylko mój laptop?Udało się dzisiaj, więc zaraz poprawiam żeby się lepiej czytało :)
Najnowszy anioł jest duży ma 70 cm dlugości/wysokości, więc roboty było "na metry".
Mam nadzieję że Wam się spodoba, mnie osobiście, najbardziej podobają się włosy tzn. ten kolor, taki rudy bląd, jak zobaczyłam tą włóczkę, to nie mogłam oczywiście się powstrzymać. Sama najchętniej chciałabym mieć taki kolor włosów lub może jeszcze odrobinkę bardziej rudy...
Pozdrawiam i spokojnego weekendu Wam życzę :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jej! zachwycająca jest Sabinko! :)))))
OdpowiedzUsuńWłosy cudowne i pięknie upięte! :) Ślicznie ją zaaranżowałaś i upozowałaś! :) :) :)
prześliczna :). a kolor włosów bardzo piękny :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo wytwornie!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
J:O)
Piękna!
OdpowiedzUsuńTe włosy - cudo!
Pozdrawiam
śliczna jest ! piękne włosy i ta romantyczna róża :) piękny materiał na sukienkę :) pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie !
piękna panna :)
OdpowiedzUsuńPiękna!!!
OdpowiedzUsuńa trafiłam tu od Ciebie właśnie dzięki Jagusi - Babie Jadze bo opowiadała mi jak ze łzami wzruszenia czytała Twój opis trzymanego szala :):) Swanna - jeśli nadal jesteś zainteresowana moim pierścionkiem to pisz - zrobimy jakiś specjalny w Twoich kolorach :):) annamagdakowal@gmail.com
Och piękna ta twoja panna, a kolor włosów naprawdę oryginalny, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzez dłuższą chwilę podziwiałam buciki z kokardką , a wyżej pantalony z koronką , różyczka we włosach , widać ,że szycie tildowych laleczek to Twoja pasja , są wspaniale wykończone .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Yrsa
Kobieto a jeszcze niedawna narzekałaś, że brak weny twórczej i czasu a tu proszę...coś wspaniałego a włosy są boskie...!!!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńale elegantka:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Basia
oj cudna !! faktycznie kolor włosów jest boski :)
OdpowiedzUsuńbuziaki :**
Piękna! :)
OdpowiedzUsuńKolor wlosow przyciga uwage, ale i wzrost, taka duuza:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
przesliczna!!!!A wloski rzeczywiscie w rewelacyjnym kolorze :)
OdpowiedzUsuńLiebe Sabina,
OdpowiedzUsuńdie Puppe ist total hübsch! Und wunderschön ist der Stoff, aus dem ihr Kleid genäht ist...
Liebe Grüße von Iris
Jaka śliczna i słodziutka panienka! Bardzo ładna! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńJesteś tildową mistrzynią! Perfekcyjna w każdym calu, pardon w każdym centymetrze z tych 70-ciu :) - postawna kobitka.
OdpowiedzUsuńNie wiem, skąd wziął się u Ciebie ten post, że nie nadążasz itp., chyba pomyliła Pani siebie z kimś innym :) Pozdrawiam serdecznie.
Hallo Savannah!
OdpowiedzUsuńDeine Puppen sind ja alle sehr süss.
Viele Grüsse
Eva Agnes
Przeurocza elegantka. Zazdroszczę zdolności krawieckich.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń