poniedziałek, 7 października 2013

Wszystko już było a więc powtórka tylko w innym rozmiarze...

Tak, wszystko już było i to niedawno. Bo przecież prawie że tą sama kołderkę niedawno pokazywałam.
Ta dzisiejsza jest w takim samym kolorze, tylko lamówka jest inna i rozmiar dużo większy, no i śpioszek też się przyturlał w odpowiedniam nocnym stroju, pasującym do kołderki, to najlepszy kamuflaż, takiego to nikt nie znajdzie, więc może się wysypiać do woli :) Ale mu dobrze !


Kupiłam niedawno taśmę z wyszywanym napisem "Handmade", więc teraz sobie przyszywam do gotowych prac, żeby wyglądały choć trochę "profesjonalnie" ;)
A tak wygląda kołderka i śposzek w komplecie, jako paczuszka do podarowania :). Powędruje do maluszka, który dopiero końcem października ma przyjść na świat.


Myślę że nie zanudziłam Was prawie tym samym tematem, o którym niedawno pisałam, ale tak się złożyło że to było moje następne zamówienie, więc wykorzystałam okazję żeby dać nowego posta, bo nigdy nie wiadomo, kiedy będzie następna ku temu okazja...Pozdrawiam i do następnego :)

15 komentarzy:

  1. I tak to co robisz jest bardzo profesjonalne i wcale nie zanudzasz :)))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak bym tam takie " zanudzanie " mogła oglądać wciąż i nieustannie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesiennie sie u Ciebie zrobilo..sliczna koldereczka i spioszek ..no ale skoro prezent ma byc podarowany w pazdzierniku to wiadomo ze to jesien..ciepla.kolderka i spioszek to strzal w dziesiatke dla maluszka...pewnie to bedzie jego pierwsza przytulanka..no i profesjonalne "handmade" tez sobie te tasiemki w Tchibo kupilam.O zanudzaniu mowy nie ma ,bo kazda praca jest jedyna., kazda inaczej ladna., i kazda wymaga nakladu pracy,Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie ona jest zupełnie inna ,
    Dla maluszków właśnie powinno być wszystko bardzo kolorowe ,,Śpiochowi zazdroszczę , tego spania , ja nie wyspana ostatnio chodzę ,,

    OdpowiedzUsuń
  5. Un trabajo realmente precioso!!!! felicidades, besos

    OdpowiedzUsuń
  6. :) Biegnę po maszynę na pięterko! Też chcę kołderkę! :)))) możne ją jeszcze podhaftuję odrobinę (żeby nie była całkiem "zgapiona" :)
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie się u ciebie nie nudzi nigdy śpioszek i kołderka dla noworodka super prezent pozdrawiam Maria

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj Sabinko mogę tak bez końca oglądać Twoje prace, tyle w nich serca, a każde odwiedziny u Ciebie są jak kawa u dobrej koleżanki, więc dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale o co chodzi kobietko....Rób i pokazuj .....Śpioszek urokliwy....Buziaczki pa....

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna! Na pewno maluszek będzie miał pod nią kolorowe sny :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystko takie piekne i wypracowane.Uczta dla oka.Jesien staje sie zaraz piekniejsza.Pozdrawiam bardzo serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. jakie cudne te wszystkie Twoje prace !!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kołderka jest prześliczna, taka kolorowa i wesoła! Śpioszek też jest piękny i słodziutki :)
    Bardzo i się podobały lale z malowanymi buźkami, z poprzednich postów - cudo!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń