sobota, 21 lipca 2012

Szmatka - łatka i miła niespodzianka :)

Szmatka - łatka, a wszystko za sprawą Alicji. To ona napisała mi, że znalazła w naszym pobliskim sklepie z materiałami, patchworkowe paczuszki. Nie zwlekając, zaraz z rana pobiegłam właśnie do tego sklepu i jestem już właścicielką kilku takich skrawków (ale się człowiek cieszyć potrafi z głupotki :)
Alicja zrobiła mi również bardzo miłą niespodziankę. Zaraz po urlopie obdarowała mnie śliczną torbą, w  fantastycznych kolorach i wspaniałym wykonaniu. Oczywiście ja, fetyszystka ; butów, torebek, biżuterii i dobrych perfum i starej porcelany, otwałam zaraz moją szafę i zaczęłam szukać ciuszków, które by do tej torby pasowały. Na dobry początek znalazłam żakiet i perełki-korale , które kiedyś zamówiłam sobie u naszej Llooki. Uważam że ten zestaw wyszedł bardzo ciekawie i potwierdza tylko fakt, że i "bezmarkowo" można się ciekawie ubrać...przynajmniej moim zdaniem !
Aluś, dziękuję jeszcze raz za prezent!



Pozdrawiam i do następnego razu! Udanego weekendu wszystkim życzę :)




14 komentarzy:

  1. Swietny zestaw..zgrany kolorystycznie..gdy patrze na ta torbe to jakos nie dociera do mnie ze ja ja uszylam,...hihihihi..ale cieszy mnie fakt ze Ci sie podoba..ponadto materialki wybralas tez super o bardzo wyraznym wzorze i kolorze, moje sa takie pastelowe.Przyznam ze ostatnie zdjecie wyglada jak z ekskluzywnego magazynu mody..masz oko fotografa.)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak to mało do szczęścia potrzeba:)))))))))))) super prezenty!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne zakupy, takich nabytków nigdy za wiele i trzeba korzystać z okazji.
    Torebka od Alicji śliczna, Twoja aranżacja również.
    Też uważam , że aby dobrze się ubrać nie wystarczy postawić na markę - trzeba mieć gust i klasę.
    Planuję uszycie torebki dla mojej koleżanki. Za tydzień wybiera się na wczasy, a bardzo jej się spodobała ta, którą uszyłam sobie ostatnio. Zrobię jej niespodziankę.

    OdpowiedzUsuń
  4. My jednak jesteśmy szalone.... ale tak trzymać szmatki super , można z nich wymyślać rózności....)))Prezenty śliczności tylko pozazdrościć . Miłej i cieplutkiej niedzieli , buziaki pa...

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne materiały , różowe bardzo mnie urzekły ..
    Fajnie że masz Alicje koło siebie , zawsze potrafi miło zaskoczyć ..
    Torebka prześliczna ...

    OdpowiedzUsuń
  6. Tkaniny piękne. Wiem, co to znaczy cieszyć się takimi jak dziecko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. no to świetnie się ubrałaś ! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak to nie wiele trzeba, żeby zadowolić miłośniczkę robótek wszelkich:))Mało że wydała pieniądze na materiał to jaka szczęśliwa, Sabinko rozumiem twój zachwyt, torba jest naprawdę urocza.Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Tkaninki świetne, naprawdę bardzo mi się podobają, zwłaszcza w tych zestawach, ale i osobno też są bardzo ciekawe. Torba super i dodatki doskonale dobrałaś. Ja mam zawsze problem z łączeniem różnych wzorów, a tutaj znakomicie to wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne te tkaniny. Każda z nas by się cieszyła z posiadania ich.

    OdpowiedzUsuń
  11. ooo widzę ,że stałaś się posiadaczką super materiałów:)))))

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajne skraweczki. Ja ostatnio przytargałam bardzo podobne z lumpka. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczna torba , jak to dużo nam do szczęścia nie potrzeba. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Scrapsiki cudne! Tez mnie cieszy kazda nowa przesylka z tkaninami:-)))))Ostatnio napalilam sie na toile de jouy ale z lnu tym razem i....sypialnia znow ulegnie metamorfozie:-)))
    Torebeczke Ala uszyla Ci sliczna, bardzo wiktorianska!!!!
    Pozdrawiam Sabinko!!!

    OdpowiedzUsuń