poniedziałek, 18 października 2010

Zaśnij że mi zaśnij...

Do świąt już niedaleko, a więc produkcja prezentów trwa.Tylko najblizsi domownicy dostaną większe (kupione) prezenty i do tego drobnostkę zrobioną czy uszytą przezemnie. Cała reszta; koleżanki z pracy, znajome itd...będą obdarowane efektami pracy moich rąk.
Na zdjęciu pierwsza z nich, poszewka na podłużną podusię dla koleżanki z pracy. Wiem że gdyby mogła ( mąż się buntuje;) to cały dom urządziłaby na różowo, dlatego dla niej ten prezencik plus dostanie jeszcze tildowego anioła w szlafroku...oczywiście różowym :)
Mąż będzie zaciskał zęby, a ona będzie mogła z niewinną miną udawać że nic za to nie może, bo według przysłowia "Darowanemu koniowi....:)"
Udanego tygodnia Wam życzę


18 komentarzy:

  1. śliczna !!! koleżance na pewno bardzo się spodoba :) I ja musze się zabrać za produkcję przedswiąteczną a Ty mnie skutecznie zachęciłas :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. hahah to tak jak mi koleżanki w prezencie urodzinowym dały psa :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Urocza podusia.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. sliczna podusia, na pewno kosztowala Cie sporo pracy i czasu, kolezanka to szczesciara!
    pozdrawiam cieplo
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudownie, ze chcesz wszystkich obdarować na świeta... to bardzo miłe gesty...

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny ten ptaszek na gałęzi :) Zazdroszczę Twojej koleżance :)
    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna ta podusia, na pewno koleżanka będzie zachwycona ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne prezenty produkujesz! Szybko zaczęłaś, widocznie masz szerokie grono do obdarowania - szczęściarze :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześliczna jest ta podusia - tylko pozazdrościć takiej kolezanki, ktora zna dobrze "zapotrzebowanie" i potrafi szyć takie cudeńka!

    OdpowiedzUsuń
  10. Och jaka urocza ta podusia!śliczna jest!
    Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa pozostawione na moim blogu!Ciepło na serduchu!
    Wspaniałych chwil życzę:)Uściski!

    ...przegapiłam Twoje urocze candy..ech...

    OdpowiedzUsuń
  11. Guten Abend Savannah!
    Es ist immer nett wenn du mir besuchst.
    Und du hast immer was schönes zu sagen.
    Eva Agnes

    Und psssst Savannah ich werde 70 im Dezember....:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudna podusia! Ja też za różowym nie przepadam, ale tu ten kolorek jest tak delikatny i ślicznie połączony z brązem, że pewnie nawet mąż koleżanki będzie zachwycony (o koleżance to nawet nie wspominam;)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Kolorystyka nieważna , jeżeli koleżanka lubi różowy to będzie zachwycona .Mnie zainspirował pomysł na własnoręcznie wykonane prezenty , do świąt jest jeszcze trochę czasu , więc czemu nie spróbować ?
    Przyglądam się i widzę ,że ptaszek , a także serduszko są wypukłe , super pomysł i wykonanie .
    Pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  14. Urocza ta podusia!!!!I widzę że poważnie się wzięłaś za sezon świąteczny!Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczna podusia i fortel niezły! ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Liebe Savannah!
    Warscheinlich bist du jetzt in Poland in Ferien.
    Ich wünsche dir eine schöne Zeit da. Möchte auch sagen dass sicher wirst geanu so schön auf 70 als du jetzt bist.
    Lieb
    Eva Agnes

    OdpowiedzUsuń
  17. ja myślę, że najmilsze jest obdarowywanie "efektami pracy rąk naszych" :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudowna! Aż wstyd pokazać moje "szycie" przy takich cudach.
    Ale każdy kiedys zaczyna, nie?! ;-)

    OdpowiedzUsuń