czwartek, 14 października 2010

Okulary, Laura i ja czyli...


jak to pierwsze oznaki drugiej młodości dają mi się we znaki.
Mam tu na myśli problemy ze wzrokiem. Pracuję przy komputerze a do tego jeszcze stanowczo za dużo "dłubię" przy maszynie do szycia, lub z drutami, szydełkiem czy igłą w ręku, więc dziwić się nie powinnam.
Kupiłam sobie okulary do czytania jedynki, te po kilku tygodniach zamieniłam na jeden i pół, a od ostatnich dwóch tygodni używam już dwójek :( Efekt jest taki, że choć trochę lepiej widzę to już po pół godzinie bolą mnie i oczy i głowa. Jak długo tak wytrzymam niewiem, ale nie chcę zrezygnować z tego co lubię, to byłaby dla mnie prawdziwa katastrofa.

A teraz do sedna mojego postu: Laura-krasnalowa panna z ptaszkiem , uszyta dla dziewczynki o tym imieniu. A ręce już mnie swędzą żeby zabrać się za coś innego, tym razem będzie to podusia dla koleżanki z pracy-jako prezent śwąteczny, choć czasu jeszcze troche zostało, to wolę to mieć z głowy.
Spokojnego wieczoru Wam życzę i szczęścia w jutrzejszym losowaniu mojego Candy :)



17 komentarzy:

  1. Piekne połaczenie kolorów, urocza Laura ... Savanah a próbowałaś preparatów z luteina albo z czarną borówką? działają dobrze na oczy, nie męczą się tak ...

    OdpowiedzUsuń
  2. lala ma ciekawe ubranko, chciałabym taką gdybym była dzieckiem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. sliczna, kolorowa laura, bardzo mi sie podoba!
    A okularki..moze by tak wybrac sie do okulisty Kochana? Bo tak kupowac na oko..to szkoda wzroku!
    sciskam
    basia

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna lala. Marchewka tez dobrze robi oczkom, trzeba jej sporo zjadać.
    Pozdrawiam wieczornie

    OdpowiedzUsuń
  5. Pero que muñequita y que pajaritos Tilda mas bonitos!! Me gusta mucho como te han quedado :)
    Besos

    Belinda

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne kolory :) Niesamowicie bajkowa Ci ta lala wyszła :) Super.. a co do okularów.. chyba mnie tez niedługo czeka wizyta u okulisty w tej sprawie :(
    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  7. ból głowy i oczu to najczęściej objaw źle dobranych okularów ... a byłaś Ty Kobieto u lekarza czy sama sobie wybierasz okulary? vLaura urocza:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Laura urodziwa bardzo, chwalę nowe tło , na tę dziewczynę z tłami wpadłam i zdziwiłam się widząc tam ciebie, już wiem dla czego. Ja niestety tak sobie nakombinowałam bawiąc się szablonami zaawansowanymi że nijak powrócić nie mogę , więc na razie zostawiam jak jest.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wytwory szyciowe cudne!
    Ale za dobór okularów sypią się "nagany', chyba że byłaś u okulisty;-)))

    OdpowiedzUsuń
  10. MI sie podobają ptaszki!!!Są prześliczne:)I zgadzam się z poprzedniczka czas do okulisty!!!Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. jaka piekna :*
    ja tez tak mialam ze gdy nosilam okularki glowa mnie zaczynala bolec i oczy, a to nie tylko za sprawa tego ze pisalam czy cos dlubalam tylko dodatkowo okularki byly zle, wiec poszlam do okulisty ktory dobral mi idealne, i teraz moge dlubac ile wlezie a cyferki w gore nie ida tylko stoja na 1,5 :)
    wszystko zalezy od dobrze dobranych okularkow :*
    pozdrawiam
    sodailt-art.blogspot.com
    :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Lala jak malowana. Podoba mi się połączenie z lnem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziewczyny, pewnie macie racje zvtym okulista, a moja ostatnia wizyta u niego byla ponad rok temu, wiec chcac niechcac, bede musiala sie znowu wybrac.
    Ortopeda tez na mnie czeka, a ze pracuje u lekarza ogolnego wiec nie trzeba sie dziwic ze mam "awersje" ;) do lekarzy, w koncu siedze u takowego calymi dniami :)
    Dziekuje za mile slowa i porady...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Laura jest tak pozytywnie optymistyczna, że od razu poprawiła mi nastrój! Czapeczka Laury - bombowa. Zamiast oklularów używaj do robótek lupy na stelażu.

    OdpowiedzUsuń
  15. Laura wyglada swietnie :) super pomysl na kranalowa wersje

    OdpowiedzUsuń
  16. Laura jest piękna. A dobrego okulistę też radzę odwiedzić. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jakie one piekne wychodzą spod Twoich rąk :)

    OdpowiedzUsuń