Widocznej na zdjęciu książki nie posiadam, więc wykroju "Njet". Ale co tam?! Zrobiłam sobie własny, teraz to już chyba Mrs. Sabina Rabbit, no nie ?
Ten królik podoba mi się bardziej w damskiej wersji, ale skoro czekam na wnuczka ( o czym pewnie już wszyscy wiedzą;) to zdecydowałam się jednak na męskiego osobnika.
Oto on...:)
W kamizelce z serduszkiem |
wąsaty jegomość |
i wcale nie bosonogi... |
A ten to już nie mój, lecz to główny bohater książeczki dla dzieci angielskiej pisarki, Beatrix Potter.
Jest to cała Saga tego królisia, jego rodziny i całej doliny w której mieszkają.
Książka jest wspaniale ilustrowana i już samo oglądanie ilustracji sprawia wielką frajdę.
Przypominają mi się dawne czasy, kiedy na półkach księgarskich, bardzo rzadko - ale jednak, trafiało się na takie pozycje, i jeśli miało się to szczęście, wtedy właśnie takie cuda wprowadzały nas w inny, bajkowy świat.
Dzisiejsze książki moim zdaniem, już nie mają takiego "stopnia przyciągania", a same jakieś "nowomodne ilustracje, pozostawiają wiele do życzenia.
No i tutaj najwyższy czas na zmianę tematu, a więc zupełnie z innej beczki, czyli mowa będzie o bucikach dla najmłodszych.
Uszyłam z resztek poszewki i kawalątka filcu, takie oto butki:
Wnuczek zapowiada się (wg. badań), na długonogiego koszykarza, więc pewnie i na wielkiej stopie żył będzie, a od przybytku głowa nie boli...
Pozdrawiam i do następnego posta.
uwielbiam króliczki :) Twój jest uroczy :)
OdpowiedzUsuńbuziki cudowne !
pozdrawiam serdecznie :)
oj babuniu,babuniu:)))))słodkie te butki:)))a królisie są na pintereście we wzorach do haftu krzyżykowego:)))
OdpowiedzUsuńśliczny króliś a butki przeurocze ... oj wyczekiwany ten malec ;))))
OdpowiedzUsuńPreciosos!!!
OdpowiedzUsuńCudny króliś.. słodziak :))
OdpowiedzUsuńojej, jaki cudny kroliś, uroczy jest !!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSabinko,
OdpowiedzUsuńgratuluję wnuczusia:))
Taka młoda babcia:))
A wszystko co robisz ma duszę i wielkie serducho, po prostu to widac! jak i Twój talent i wyobraźnię.
Buziaki dla Ciebie i radujmy się;)
K
I don’t know how should I give you thanks! I am totally stunned by your article. You saved my time. Thanks a million for sharing this article.
OdpowiedzUsuń