piątek, 2 stycznia 2015

Nowy Rok...nowy post

Choc oprócz daty w kalendarzu (i moich lambrekinow przy oknach;), wiele sie nie zmienilo.
Zamieszczam jednak kilka migawek ze świątecznego wystroju mieszkania: Choinka, stroiki, no i długo wytęskniony śnieg za oknem... (A ja tam kocham zimę).

 Stroik noworoczny i świąteczny, choinka w imbryczku.
Migawki z choinkowych ozdób: Bombka z dziewczynką z choinka, to moja ulubiona...od naszej Penelopy
Storczyk przepięknie zakwitł, w samą porę.
"Pada śnieg na me okno, jakby chciał tutaj wejść......"

A to już ostatnie prace roku 2014. Między Wigilją a Sylwestrem uszyłam lambrekiny do pokoju dziennego. Jak do tej pory nie miałam pomysłu na zakrycie karniszy. Miało być skromnie lecz elegancko. Nie lubię nadmiaru falbanek, woali i Bóg wie czego jeszcze, dyndającego wg. mnie niepotrzebnie przy oknach.
 Koronka naszyta na pas z grubego lnu, który jest przytwierdzony na rzepach do karnisza.
Tutaj zdjęcie z bliska aby można było zobaczyć wzór bawełnianej koronki. Nie uszyłam szerszego pasa, gdyż chciałam żeby było widać łuki nad oknami.
Wybrałam takie spokojne kolory i wykonanie, ponieważ te lambrekiny będą używane również kiedy zmienię firany na inne. Czyli są to tzw. lambrekiny uniwersalne;)
Mam nadzieję że Wam się podobają... to tyle na dziś, pozdrawiam podczytywaczy i do usłyszenia w krótce:)

12 komentarzy:

  1. Lambrekiny fantastyczne ! Urzekła mnie bardzo ta choineczka w imbryku i ta gwiazdka na jej szczycie, bajka !
    Mogę ściągnąć pomysł , będzie królową na stole w przyszłe święta .
    Szczęśliwego Nowego Roku !

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie wszystko elegancko i ze smakiem

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dla mnie bomba:))))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Lambrekiny idealne - spełniają swoją role i do tego piękne!

    OdpowiedzUsuń
  5. No to mnie zaskoczylas i podsunelas super pomysl..ide szyc lambrekiny tylko jak ja je podwiesze..nie mam drewnianych karniszy tylko metalowe rurki,,kurde,,wymysl cos..hmm...jak przyjdziesz po Trzech Krolach na kawe to cos wspolnie wymyslimy..tez chce taka sliczna dekoracje.Pozdraiwam .

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak slicznie u ciebie., sliczny masz.sufit u zyrandol podbil moje serducho, Pozniej choinka w imbryczku , boska , a lamberkin to juz mistrzostwo , Moj nieszczesny karnisz przemalowalam na bialo a i tak przebija drewno , swietny pomysl pokazalas ,,Pozdrawiam cieplutko i bez sbiegu u mnie niestety,,

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku życzę.
    Masz cudowne lambrekiny...

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam serdecznie

    Dawno już myślałam nad zmianą nazwy swojego bloga. Do tej pory nazwa "Sielankowe dzierganie" była powiązana z nazwą domu, który budowałam z bliską mi kiedyś osobą. Nadszedł czas aby i od samej nazwy się odciąć. W związku z tym iż mamy Nowy 2015 rok, może to i odpowiedni czas na powyższe zmiany. Zmieniłam nazwę na blogu i w adresie. Obawiam się jednak, że przez to mogę utracić dużo znajomych, których miałam zapisanych. Będę pisała do tych, których adresy blogowe posiadam. Może jednak wszystko
    wyjdzie na dobre. Będę jednak musiała być na nowo dodawana do obserwowanych. Zapraszam wszystkich. Za parę dni Sielankowe dzierganie zostanie zlikwidowane.

    Witam w Sielskim domu na Groniu!
    http://sielskidomnagroniu.blogspot.com/2015/01/zmiana-nazwy-bloga.html

    Rozgość się proszę.
    Pozdrawiam serdecznie. Dorota

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ mi się spodobał ten Twój lambrekin. Super pomysł i wykonanie.
    A bombeczka z janiołkiem wywołała na mej twarzy szeroki uśmiech ;)

    OdpowiedzUsuń