A tak chcialabym sie nauczyc, wiec juz po raz niewiem ktory wracam z pokora do szydelka. Nie moge napisac ze wracam do szydelkowania, bo tego okreslenia moga uzywac tylko te z Was, ktore naprawde wiedza co robia i jak to robia. Ja tylko "kombinuje szydelkujac" albo "szydelkuje kombinujac"...
Jak do tej pory to zrobilam tylko kolczyki (podpatrywalam w necie) no i te buciki. Dwa sweterki, dla lalek tekstylnych sie nie licza, bo byly naprawde "wymeczone" a nie wyplecione.
Buciki w trakcie szydelkowego kombinowania.
Mimo wszystko wracam, bo ochota nauczenia sie szydelkowania jakos nie maleje, choc
efekty pracy sa niestety ciagle bardzo skromne.
Bucik zrobione z dwoch roznych koloryszycznie motkow welny.
Podeszwa jest podwojna, laczona lancuszkiem, tutaj w kolorze bialym.
Guziczki drewniane, doszyte specjalna nierwaca sie nitka.
Podeszwa dwukolorowa, na zewnatrz taka jaka widac na zdjeciu, a w srodku w kolorze bucikow.
Fachowcow od machania szydelkiem prosze tylko o usmiech...!
Z przymruzeniem oka ;) "Teraz wiem dlaczego obuwie recznie robione jest takie drogie. Ja jednego bucika robilam dwa razy a drugiego trzy...Ale sie namordowalam!
No i teraz jeszcze prosba o pomoc. Jak przerabiamy razem - slupki...polslupki...oraz oczka scisle???
Znalazlam info z tytulem " Slupki laczone gora" - czy to jest to samo???
Dziekuje za pomoc i pozdrawiam Was cieplo :)
Dawno nie robiłam na szydełku więc nic nie pomogę....Ale wyszły super....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńna schemacie tej śnieżynki jest pokazano jak robić razem..chyba o to chodzi?
OdpowiedzUsuńhttp://www.szkolaszydelkowania.pl/2013/12/dzien-1-szydekowa-sniezynka-wyrazista.html
Dziekuje i juz tam pedze...:)
UsuńTakim nie-fachowcem od szydełka chciałabym być!
OdpowiedzUsuńPrzecież te buciki są urocze a ściegi równiusieńko wyplecione!
Pozdrawiam!
Savanko, śłupki "razem" to to samo co łączone górą. Czyli wkuwasz się w oczko, robisz słupek ale nie dorabiasz do końca, w takim stanie zostawiasz i robisz następny słupek w to samo oczko wbijając i tak kolejno ile w schemacie ma być (2, 3 , 4 itd.). Po tej czynności czyli jak masz już 2 lub więcej takich w jednym oczku ale nie dokończonych- zamykasz razem wszystkie słupki. A oczko ścisłe to takie , wbijasz w oczko, narzut i od razu przeciągasz tym samym narzutem- wracasz czyli do podstawowego oczka na szydełku. Mam nadzieję że w miarę czytelnie opisałam ocokaman? ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA buciki rewelacja - urocze! :D
OdpowiedzUsuńDziekuje Aniu...napisalas w sam raz dla takich jak ja...czyli zrozumialam :)
OdpowiedzUsuńWitaj Sabinko..wrocilas juz?...mowisz ze buciki sa nie fachowo zrobione....a dla mnie laika to buty wykonae przez fachowca..droczysz sie hihi.Pozdrawiam .)
OdpowiedzUsuńjak na początkującego, to bardzo zaawansowana ta Twoja praca ;) brawa za skromność, a busiki wymiatają!!! śliczne, no i te guziki:)
OdpowiedzUsuńjak na "wymęczone"to te buciki wyglądają uroczo, ja też do fachowców szydełkowych nie należę ale wykonanie bardzo porządne :) chętnie też bym takie buciki zrobiła czy podzieliłabyś się schematem?
OdpowiedzUsuńChetnie...mam schemat z niemieckeij gazetki szydelkowej, przetlumacze naturalnie. Moze jednak na maila bedzie Ci wygodniej...:)
UsuńDziękuję za wizytę u mnie i za chęć podzielenia się schematem, ale faktycznie na maila będzie wygodniej;)
UsuńJa z szydełkiem na bakier …ale widzę,że to szydełkowe kombinowanie wyszło Ci bardzo ładnie:)))
OdpowiedzUsuńBuciki nie tylko równiutko zrobione ale także w ślicznych kolorkach:)))
Pozdrawiam
nie takie szydełko straszne jak by się wydawało:))))Ty zdolna jesteś to raz dwa załapiesz o co kaman:))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPreciosos zapatitos!!!!
OdpowiedzUsuńSabinko jakie one słodkie , moja kuzynka spodziewa się maleństwa a i butki by się przydały , narobiłaś mi ochoty na nie , ale ja tylko ze wzoru , muszę coś poszukać ,,,
OdpowiedzUsuńFajnie że szydełkujesz,,,,