Uszyłam ją wg. wzoru z książki "Nowy, letni świat Tildy" - taki tytuł ma najnowsza ksążeczka, którą kupiłam jeszcze przed urlopem. Zmieniłam tylko kolory, w książce, te panny są w jeansowych kurteczkach i kolorach niebieskich, ja zdecydowałam się na eksperyment z różem, którego w sumie nie lubię, ale akurat w tym wypadku - chyba nawet nieźle wyszło :)
Ten mały kwadratowy talerzyk, albo tackę - jak kto woli, z motywem Toile już widziałyście.Kupiłam go kilka miesięcy temu, na starociach, za przysłowiowego grosika. A trzy tygodnie temu, podczas mojego ostatniego pobytu w Polsce, udało mi się, w całkiem normalnym sklepie "gospodarstwa domowego", za całkiem normalną i przyzwoitą cenę 37,70 zł. dokupić cukierniczkę i dzbanuszek na mleczko. Uważam że pasują świetnie razem i że miałam szczęście, bo tylko ten jeden jedyny komplecik mieli na "składzie" :)
To by było na tyle, życzę wszystkim spokojnego i owocnego weekendu i do następnego...
Komplecik za grosze faktycznie do pozazdroszczenia, coraz bardziej mi się podobają te wzory, a myślałam że trzeba szukać na starociach albo wydać miliony monet za nowe zestawy! Lala sliczna, ja akurat bardzo lubię kolorki słodkich idiotek :) a torebeczka tej lali - mistrzostwo świata!
OdpowiedzUsuńFaktycznie jest słodka, a czy idiotka...;o)
OdpowiedzUsuńGratuluję kompleciku, tez mam dzbanek i filiżanki z podobnym motywem i zamierzam gdzies upolowac jeszcze kilka rzeczy do kompletu.
Pozdrawiam!
Prześliczna lalunia ;) i jakie ma oczka słodkie a o ubranku już nie wspomnę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWOW..torebka w stylu a'la Chanel, ubrania z najwyzej polki bo brudny roz w sportowym wydaniu o dlugosci obowiazujacej na wybiegach...lala jak malowana..szyk i pelnia wdzieku...popisalas sie Sabinko... teraz juz wiem co znaczy ta cisza w eterze.... ..siedzisz i szyjesz.No ale dobrze na tym wyszlas.ten komplecik z Toile de Jouy mi sie podoba..ladnie dobralas czesci do tacki..Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńLalka jest słodka, ale czy idiotka? hmm:) Bardzo mi się podoba. Zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńJak idiotka to dobrze ze słodka ale na pewno urocza i gustownie ubrana .
OdpowiedzUsuńA cukierniczka i dzbanuszek czekały specjalnie na Ciebie :) Zdrówka życzę !
Lala jest sliczna i pięknie ubrana ,a zakup bardzo udany :)Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńona wcale nie jest idiotką, dobrze wie co robi tymi oczkami :))))))))
OdpowiedzUsuńślicznotka!... i ta torebeczka!
OdpowiedzUsuńQrczaki a te detale...jesteś mistrzynia...torebusia..kieszonki kurteczki...a te spojrzenie:))))prawie jak kot ze Szreka:))))Śliczna"))
OdpowiedzUsuńSuper Tilda i świetne naczynia - uwielbiam takie kimaty :) Swoją drogą chętnie zobaczylabym choć okładkę tej nowej książki :)
OdpowiedzUsuńA mi się nawet podoba w tych różach, może dla tego że ten róż nie jest taki a la Barbie. Po za tym bardzo gustownie dobrałaś tkaniny, przez co całość pięknie się prezentuje. Zakup faktycznie trafiony, z pewnością dostarczy Ci miłych chwil przy kawie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńlala super, też o takiej myślę :-)
OdpowiedzUsuńberecik! mniam
OdpowiedzUsuńSuper lala , te szczegóły ,torebka ,broszka i buciki masz do nich cierpliwość anielska ..
OdpowiedzUsuńWłaśnie zastanawiam sie czy nie kopić Świątecznych dekoracji Tildy jakoś taki tytuł chyba był .. , bo u mnie na tapecie już świątecznie się zrobiło .Nie pokazywałam jeszcze ale robię xxxx świąteczne ..I wczoraj na dożynkach pomyślałam że czas już na Aniołki szydełkowe ...
A ramkę , też tak myślałam ..
Pozdrawiam , Viola ,..
Pięknie dopracowana! Ile pracy kosztuje Tilda - to wie tylko ten, kto choć raz się za nią zabrał. :-) Piękna kurteczka, torebeczka - cudo. Komplet Toile zazdroszczę - w sklepie takiego nie widziałam a na targach to ja nigdy nic nie upatrzę. :-) Dziękuję za wzięcie udziału w candy i cytaty z filmu. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPanna jest rewelacyjna, a te drobiazgi... Powalają:)
OdpowiedzUsuńTildy przepiękne, bardzo mi się podobają i poprzedniczka ma rację, że kosztują wiele pracy, choć sama nie próbowałam. Chylę czoła - pozdrawiam i zostanę na dłużej. :)
OdpowiedzUsuń