Deseczka z drewnianą łyżką i widelcem, miała kurpiowski wzór, dostałam ten komplet 30 lat temu. Opatrzył mi się a malowany wzorek wypłowiał z czasem . Pozostała więc jedna tylko opcja - renowacja, przeróbka.
Przyznam że nie wyszła tak jak chciałam, ale narazie mam innej pracy w bród, więc zostawię to tak, aż coś innego nie przyjdzie mi do głowy. Na jesień będzie więcej czasu żeby zabrać się za wszelkie poprawki.
No i jeszcze obrączki na serwetki, zrobione z trzech sznurków perełek, które są sklejone ze sobą za pomocą pistoletu i klej na gorąco. Widziałam kiedyś takie w jakimś sklepiku i postanowiłam że właśnie takie sobie zrobię. Przez długi czas zapomniałam o nich, aż niedawno znów zobaczyłam podobne w gazecie.
Tym razem zadziałałam od razu, żeby znowu nie zapomnieć...
Pozdrawiam i do następnego razu :)
Cudnie! :-)
OdpowiedzUsuńRenowacja wyszła wspaniale, obrączki na serwetki są piękne,takie eleganckie, pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńStrasznie fajny ten komplecik -widelec ,deska,łyżka-:)))podobają mi się te Twoje esy-floresy:))perły jako biżuteria stołu też pomysłowe,na jakieś eleganckie przyjęcia:)))pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńPrzeróbka wyszła bardzo ładnie i jak pasuje do półeczki:)
OdpowiedzUsuńPiękne są te obrączki z perełek!
Bardzo fajnie wyszedł kącik!!!!!!!!!!A dodanie pereł-no proszę Pani-pełna elegancja!!Pozdrówka ciepłe-aga
OdpowiedzUsuńświetna przeróbka deseczki..i te esy-floresy:)))..a komplet obrączek idealny na przyjęcia:)))
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z tymi perełkami na obrączki...poddałaś mi dzięki temu pomysł na moje ...!!!!A kuchenne dodatki superaśne...:)Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńNie pomyślała bym żeby zrobić obrączki do serwetek z perełek, jestem wręcz zaskoczona bo efekt jest niesamowity, odrobina elegancji w dość surowym otoczeniu, bardzo ociepliła całość.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł i wykonanie.Pozdrawiam serdecznie
Cudny melanż z tego wyszedł! Bardzo lubię takie pomieszanie, odrobina pałacowego przepychu doskonale się prezentuje na nieco surowym, sielskim tle. Żaden styl nie jest nazbyt dosłowny, i jaśnie państwo znajdą coś dla siebie, i prosty człek nie będzie się czuł przytłoczony nadmiarem elegancji! No i świetny pomysł z tymi obrączkami, pasują do serwetek z koronką :)
OdpowiedzUsuńCudnie wyszedł komplecik i nie było ci żal tych kurpiowskich wzorów ..
OdpowiedzUsuńPomysł na pierścienie koralikowe , niesamowity , ja tez takie chcę ...
A tą filiżankę niebieską to tez taką chcę , szukam i szukam i znaleźć nie mogę niebieskiej tylko mi różowe w ręce w padły ..
komplet świetny, ale obrączki na serwetki dzisiaj królują;) rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńMetamorfoza po tylu latach używania wyszła super.....Widzę ,że perełki nie tylko na osobie się ładnie prezentują ale przy jedzonku również . Cieplutkie buziaczki pa.....
OdpowiedzUsuńSwietnie. porzadnie, ladnie..dobra robote zrobilas Sabinko...takie drobiazgi a jak ciesza oko..i mimo ze jestem na urlopie to zagladam chetnie i wciaz czekam co jeszcze dodasz nowego..
OdpowiedzUsuń