Zamówienie prawie że gotowe. Jeszcze dwa łazienkowe anioły dołączyły do kolekcji i niedługo wyruszą w podróż. Do nich dołączy jeszcze para nowożeńców, ale trochę się spóźnią, bo panna strasznie sie guzdrze, a jej partner ciągle jeszcze siedzi sobie u krawcowej (pewnie mu sie tam spodobało)...
Przepraszam że znowu lalkami zanudzam. Zamówienie jednak to sprawa priorytetowa, bo trzeba słowa dotrzymać. Obiecuję jednak że już niedługo będzie o czymś innym.
Pozdrawiam i udanego tygodnia Wam życzę :)
Ambrozjo, oczy poprawione ;) Mam nadzieję że teraz są lepsze i spokojniejsze, nie takie "wybałuszone"...ale artysty malarza, to ze mnie raczej nie będzie ;)
P.S. Proszę zaglądnijcie do naszej "Koronki" , jest tam prośba o pomoc dla małego Marcela...
Wiem, wiem że takich przypadków są tysiące i że nie wiadomo gdzie dołożyć "nasz grosik", bo i tak dla wszystkich nie starczy. Ale takie "przypadki" takie dzieci, tacy dorośli, tacy ludzie, są właściwie dla nas ogromną szansą. To nie my pomagamy im, wręcz przeciwnie, to oni pomagają nam żeby nie zapomnieć o naszym człowieczeństwie. Powinniśmy być wdzięczni spotykając takich właśnie ludzi, bo to oni dają nam szansę na to, żeby naszym duszom rosły skrzydła. A dając im nawet najmniejszy grosik, największą przysługę czynimy sobie samym, bo czyż najwspanialszym eliksirem na miłość, nie jest pomoc drugiemu człowiekowi...Dziękuję Wam serdecznie:)
.JPG)
wcale nie czuje sie zanudzona Twoimi lalkami;-)))są piękne. POZDRAWIAM SERDECZNIE;-)
OdpowiedzUsuńWiesz Sabinko.. patrze na te sliczne buciki z pomponkami i przypomnialo mi sie ze Twoj Pan Tilda ma koszule, garnitur ale ja nie umiem szyc butow, wiec On nie ma butow..czarna rozpacz.Musisz cos wymyslec..Tildy jak widze gotowe do drogi. sliczniusie, i tyle ich, ze az sie milo patrzy na taka ilosc zabawek Sliczne im kwiatuszki na szlafroczkach wyszylas...powialo wiosna..Jutro wdepne i podrzuce in Faceta do wspolnych igraszek,,,Pozdrawiam i lece spac..papapapa.
OdpowiedzUsuńA mnie się Twoje lalki nigdy nie znudzą!!! :)
OdpowiedzUsuńKochana twoje lale boskie !!! Te kąpielowe sa rewelacyjne !! Tylko - jeśli mogę napisać swoje zdanie - te ich oczy mnie ... przerażają . Wybacz, ale wyglądają jakoś tak .. makabrycznie przez te dżety. Mam nadzieje, że się nie obrazisz :)
OdpowiedzUsuńbuziaki :**
Das ist ja fein, wenn Du Dir so ein Geld verdienen kannst!
OdpowiedzUsuńDie Damen im Schlafrock sind sehr hübsch anzusehen...mir wird das nie langweilig!
Habe selber schon lange keine mehr genäht,
die Letzten waren im Sommer.
Viele liebe Grüße von Luna
Lale są urocze, ale dzisiaj chciałam ci podziękować za to co napisałaś o nas ludziach i naszym człowieczeństwie, o tym jak dając bierzemy i jaką czerpiemy z tego energię, pozdrawiam serdecznie i życzę miłego tygodnia
OdpowiedzUsuńPokazuj ,pokazuj swoje lale:)
OdpowiedzUsuńPanny kąpielowe są śliczne.
Pozdrawiam serdecznie
te twoje lale taki dopracowane w każdym calu..piekne:)))
OdpowiedzUsuńwitaj, ładna kolorystyka laleczek. Przyszłam zobczyc dlaczego pisałaś Ambrozji , że się nie gniewasz. Przez Chwilę nie wiedziałam o co jej chodzi. Chyba nie mają źrenic. Bo środek oka jest czarny, a biała jest otoczka, czyli odwrotnie. Może nie trzeba tym lalkom, prostym w intencji autora - Toni F., dodawać szczegółów, sama nie wiem. Ale przecież w japońskich kreskówkach, wszystkie postaci mają błysk w oku zrobiony wielką białą kropką. Tylko że kropka jest na tęczówce chyba.
OdpowiedzUsuńCudowne są twoje panny , przypuszczam że pan młody zdąży na czas bo widziałam już gotowy garnitur ...
OdpowiedzUsuńSliczne panienki, bardzo miło sie je ogląda
OdpowiedzUsuńTakie 'nudzenie' to bardzo przyjemna rzecz :) Śliczne są !
OdpowiedzUsuńLalunie "jak ta lala" :) Piękne, dopieszczone w każdym calu. Jesteś perfekcjonistką.
OdpowiedzUsuńI gratuluję Wam (Tobie i Alicji) wspólnego przedsięwzięcia. Niech się pięknie rozkręci!
Buziaki przesyłam.
Lale cudne a do Koronki zajrzę pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń