czwartek, 30 czerwca 2011

"Odczep się rzepie...






a właśnie że się nie odczepię " Tak obecnie powinnam nazwać moje obcowanie z maszyną do szycia. Jest ładna pogoda, słoneczko świeci, czas urlopów nadszedł a ja co? Szyję, ale wiem że Wy mnie zrozumiecie :) W końcu jesteśmy towarzyszkami "doli i niedoli".
Kolejna podusia się "kłania", na zamówienie, dziewczynka z króliczkiem, choć to przecież już po Wielkanocy, ale taki słodki temat zawsze jest aktualny. Uszyta z białego , surowego płótna z bawełnianą koronką z boków.
Pozdrawim słonecznie wszystkich :)

22 komentarze:

  1. oj śliczności, a wzorek na podusie to skąd masz??
    bo bym była chętna, jest urzekający :)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej, jaka urocza!:))) Super wygląda haft sznureczkowy w Twoim wydaniu - to przebój Sabinko!:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale swietna ta Twoja dziewusia z kroliczkiem..a jaka ma super kokardke...slodka..)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sabinko Twoje poduchy sa cudowne,,aż mnie korci aby coś podobnego uszyć

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna podusia :), króliczek zawsze jest na czasie, wiem coś o tym, jeden mnie codziennie podskubuje domagając się głaskania ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja Cię bardzo dobrze rozumiem ,mam tak samo ;)
    Poducha urzekająca z tym hafcikiem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przesłodka, po prostu cudna:). Każda mała i duża dziewczynka chciałaby ją mieć.........

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta jest piękna i pozostałe z poprzednich postów równie mnie zachwyciły. Bardzo podoba mi się ta technika - od kilku lat noszę się z zamiarem wyszycia makatki i psińco z tego :)Podusię z dziewczynką w koronkowej sukience mam wciąż przed oczami. Nie odczepiaj się rzepie! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. dawno do Ciebie nie zaglądałam ... a Ty natworzyłaś tyyyle pięknych poduś , świetnie rozumiem , że nie możesz się odczepić od maszyny...

    OdpowiedzUsuń
  10. pięknie te podusiowe wyszywanie wychodzi:)

    OdpowiedzUsuń
  11. co rusz to piękniejsza!!!Słodziutki!Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Liebe Sabina,
    danke für Deine lieben und ermutigenden Worte! Habe mich sehr darüber gefreut :-)
    Die Stickerei auf dem Kissen ist total süß, sehr ungewöhnlich und so richtig LOVELY ;-)
    Liebe Grüße
    Iris

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie zdąrzyłam pochwalić jednej podusi a tu następna i następna, przepiękne wszystkie,z pomysłem i poczuciem smaku, jestem nimi zauroczona. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Przecudna ta poduszeczka! Świetnie pasuje do niej ten napis lovely. Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do mnie http://sztukafot.blogspot.com/ (bloga oczywiście obserwuję)

    OdpowiedzUsuń
  15. Sabinko te twoje podusei sa boski. wszystkie jak leci mi sie podobaja.Hafcik +tkanina daje super efekt . brawo zdolna kobitko.
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  16. Sabinko należysz do ludzi , którzy bez pracy nie potrafią żyć , ale jeżeli sprawia Ci to przyjemność i odpoczywasz przy tym zajęciu / przynajmniej psychicznie / to po prostu masz hobby / hihihih../ .
    Dziewuszka z kokardą i rumieńcami , kolejna z serii , nie potrafię powiedzieć która bardziej mi się podoba .
    Pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  17. Urocze te Twoje poduszki. Mają swój klimat. I to każda bez wyjątku.
    Pozdrowienia ślę wakcyjne.

    OdpowiedzUsuń
  18. Hej Sabinko, co poduszka to bardziej mnie zachwyca, aż ciężko byłoby wybrać, bo wszystkie są przecudne ! Zresztą uwielbiam takie aplikacje połączone z haftem, jak to się mówi "Ty to masz łeb" hihi
    Podziwiam, pozdrawiam i idę szyć, to szycie jest jak choroba, uzależnia hihi
    Mary

    OdpowiedzUsuń
  19. Witam! Pomysł przedni z tymi podusiami!!!Śliczne i takie słodkie!Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń