poniedziałek, 14 marca 2011

Tutorial - szyjemy kokoszkę :)


Wykrój nie musi być idealny, kurka mimo to napewno się uda.
1. Materiał składamy podwójnie prawą stroną do siebie.
Ten wykrój daje kokoszki dosyć pokaźnych rozmiarów, ale mniejszy krój z pewnością da słodkie, małe kurczaczki.










2.Wycinamy dodając po około pół centymetra na szew.













3.Wycinamy grzebień i dzióbek z filcu oraz prygotowujemy kilka nitek z wełny czy ze wstążeczek wg. gustu.










4. Rozkładamy przycięte dwie części materiału, kładziemy wełniane nitki przy prostej linii tak, żeby leżały trochę na skos w kierunku środka. Na drugiej zaokrąglonej stronie układamy dzióbek i grzebień. Zarówno ogon jak i grzebień z dzióbem kładziemy około 1 cm od górnego rogu - zszywamy, zostawiając cały dół otwarty.
Czyli szyjemy obydwa boki i jedną górę.

Tutaj UWAGA - jeśli zdecydujemy się zszyć tą górę z ostrzejszym wycięciem umieszczając właśnie w tamtych rogach ogon, grzebień i dziób (tak jak ja w tym wypadku) to otrzymamy kurkę chudszą, ale będzie wyglądała jak gdyby siedziała na jajkach.
Jeśli zszyjemy ten łagodniej wycięty trójkąt to kurka będzie grubsza i jak gdyby stojąca. Możecie zobaczyć to na zdjęciach na dole, gdzie gotowy drób sfotografowałam tak żebyście to mogły zobaczyć (mam nadzieję).

















5.Tak to wygląda; ogon, dziób i grzebień są już wszyte w środku.(Chyba nawet widać to troszkę w rogu?)









6.Otwieramy niezszyty dół tak, żeby szew jednego boku pokrywał się ze szwem z drugiego boku.



7.Znowu zszywamy zostawiając sam środek dołu otwarty na 2-3 cm żeby można było kurczaczka odwrócić na prawą stronę no a na końcu "nadziać" ;)


8.Miejsce do nadziewania ;)







9.Tak powinien teraz wyglądać Wasz kurczak...



10.Nadziewamy nasz drób, dziurkę zszywamy....
No chyba że koniecznie chcemy mieć jajka ;)

Ponieważ żadna ze mnie nauczycielka, krawcowa ani też fotograf, to jednak mam nadzieję że coś z tego zrozumiałyście, jeśli nie, to piszcie, postaram się na wszystkie pytania odpowiedzieć.
Powodzenia Wam życzę i koszyczków pełnych kurczaków a może nawet i całej kurzej fermy :)

W poprzednim poście Karolina pytała mnie czym "nadziewam" moje kury i inne stworzenia, myślę że tak jak wszyscy inni jako wkładu używam sztucznej waty, takiej jaką wypełnione są niektóre ozdobne poduszeczki i jaśki...
Kupuję taką w sklepach z materiałami, w dużych, plastykowych workach.




















46 komentarzy:

  1. SUPER!!!!!Dzięki, uszyję na pewno!!!! Pozdrawiam Bożena anielskie-sekrety.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietny kurs, bo jak juz pisalam kokoszki sa super.

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialny kursik i bardzo czytelny :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny kursik i aż się prosi, żeby trochę drobiu spłodzić;)))
    Najbardziej jednak podobają mi się tkaniny... (wzdech, wzdech):))

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuje pięknie.
    świetny kursik

    OdpowiedzUsuń
  6. Muchas gracias!!! es preciosa, besos

    Chelo

    OdpowiedzUsuń
  7. dzięki ,kurs zrozumiały ... nawet dla mnie .

    OdpowiedzUsuń
  8. Teraz wszystko jasne , można szyć .
    Dziękuje za przyjęcie zaproszenia .
    Pomyślałam o Tobie bo nie tylko lubisz czytać , ale i sama piszesz . Co ja się namęczyłam , aby ten post o książkach nie był za długi ,wyrzuciłam prawie trzy razy tyle ile zostało , ale "mole książkowe" domyślają się reszty , a tych co są na bakier z książkami i tak nie przekonam .
    Pozdrawiam serdecznie Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie dziękuje za to że tak ładnie wszystko opisałaś ! Aż rączki swędzą żeby uszyć takich słodkich zabawek!!

    OdpowiedzUsuń
  10. no to może wreszcie wezmę się za swoje kurki:))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzięki serdeczne za kursik. Idę szyć pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale słodkie kokoszki. Dziękuję!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakie cudne grubasy. Jak tylko znajdę chwilkę, to je uszyję. Pozdrawiam cieplutko Aśka.

    OdpowiedzUsuń
  14. Chyba popelnie kilka kurek bo wpadlam w zachwyt..a i kurs prosty..tak mi sie wydaje...tylko napisz mi Savannah, gdzie ta wate do wypelniania kupujesz dokladnie. w jakim sklepie bo ja tylko w Kamolce na Mariahilferstrasse upolowalam ociepline do plaszczy i to po 5 euro za metr..czekam na odp.milego popoludnia.Ala

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny tuto! DZIĘKI za podzielenie sie nim z nami!

    OdpowiedzUsuń
  16. Liebe Savannah!
    Sehr s¨sse Hüne. Wie schöne Sachen du machst.
    Eine Frage: Wie bekommst du deine Bilder so gross?
    Ich habe ein Blogg für eine Freundin gemacht aber die Bilder werden zu klein. Deine sind viel grösser.
    Viele Grüsse aus Schweden

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziękuję za kursik. Pozdrawiam - BB.

    OdpowiedzUsuń
  18. Swietny kurs. Kokoszki są rewelacyjne i takie super maja "skóki"-te tkaniny są śliczne. Dałabym sie za takie pokroić :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. super kursik - chyba się skusze :):)

    OdpowiedzUsuń
  20. Odličan kurs i lijepe, vesele kokice. Spremila sam si ih u folder. Lijep pozdrav

    OdpowiedzUsuń
  21. Schliesslig liebe Sabina, habe ich das mit den Bildern in Picasa geschafft.....
    Ich danke dir sehr
    Eva Agnes

    OdpowiedzUsuń
  22. Was für schöhne Hühner....danke f.d.Anleitung.
    Theoretisch verstehe ich es, aber praktisch werde ich sicher v.d.PC sitzen müssen, v.a., was die untere Öffnung angeht.
    Liebe Grüße von Luna

    OdpowiedzUsuń
  23. oooooooooooo, super kurs, cos co mnie nie przerosłoby, może spróbuję, świetnie

    OdpowiedzUsuń
  24. SUPER TUTEK I W OGÓLE ŚWIETNA STRONA - WSZYSTKO MASZ TAK PROFESJONALNIE DOPRACOWANE :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo dobry kurs na kurę, długo szukałam w sieci i dopiero u Ciebie:)
    Dziękuję bardzo , na pewno skorzystam;)
    Świetny blog!
    Pozdrawiam:D

    OdpowiedzUsuń
  26. Kochana,
    Nie wiem, co z Tobą począć:)
    Wydobyłaś ze mnie diabła:D
    Szyję i szyję i to ręcznie, bo niet maszyny, decoupaguję namiętnie znowu, też przez Ciebie:)
    ach, Diadblico:*:*:*
    Dziękuję,
    anafly

    OdpowiedzUsuń
  27. serdecznie dziękuję za tutorial!! tutaj pierwszy kurak jakiego zrobiłam, dzięki Twojemu przepisowi ;) http://artmamowanie.blogspot.com/2013/03/kura-i-marzenie-o-nowej-maszynie-do.html

    OdpowiedzUsuń
  28. Kury piękne, samouczek świetny, chętnie spróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  29. super tłumaczenie :) cały kurs rewelacja właśnie mi wyszła kurka :) dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  30. Witam
    Dzięki za ten wzór - właśnie uszyłam 3 kurki, może nietypowo bo one bardziej pasują na święta Wielkanocne, ale są super :)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Dziękuje.Bardzo dobry kurs.szukałam takiej kury!. Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo pomysłowe, właśnie zrobiłam formę i uszyłam pierwszą w życiu kurkę, hura!!! Dziękuję za instrukcję.
    pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
  33. Hej I ja uszylam pierwsza kurke!!! Dziekuje xxx

    OdpowiedzUsuń
  34. Oszalałam na punkcie kurek. Wszystkich na Wielkanoc obdaruję, uszyłam nawet wielgaśne jak piłka lekarska. Wyglądają rewelacyjnie . Małe dzieci świetnie się na nich bawią.

    OdpowiedzUsuń
  35. Kurki są cudne! Już mam 2 gotowe i aż 24 czekają na wypchanie. Też obdaruję całą rodzinę :) Dziękuję Savannah za świetny tutorial :)
    aA moje kurki można zobaczyć tu http://www.montowniaody.pl/2014/04/kury-i-jaja-czyli-wielkanocnego-szycia.html

    OdpowiedzUsuń
  36. Fajan kurka, wybieram oczywiście tą tłuściutką bo z niej rosół lepszy ;-P

    OdpowiedzUsuń
  37. Poszło pięknie, prosty, ale genialny pomysł, rezultaty w mojej galerii, zapraszam do odwiedzenia:
    http://delicioustitbits.blogspot.com/2014/04/zazdroski-kurki-i-may-zawrot-gowy.html

    OdpowiedzUsuń
  38. Kury - kolosy robią furorę. Małe pojechały nawet na konferencję do Irlandii jako regionalny wyrób rękodzielniczy. Wykupiłam wszystkie zasłony w okolicznych second-handach.
    Moją fermę można oglądnąć tu: http://manufakturasiostry.blogspot.com/search/label/Wielkanoc

    OdpowiedzUsuń
  39. kocham kocham kocham

    OdpowiedzUsuń
  40. Super. Dzięki za tutek, wykorzystałam i uszyłam swoje kurczaki. Pozdrawiam i zapraszam do mnie - http://mymotea.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń