A wszystko przez moje "koronkowe maniactwo". Nie potrafię przejść obojętnie koło takich cudów, nie ominę pchlego targu i sklepiku ze starociami i nie powiem nie, kiedy znajome (znając moją chorobę) od czasu do czasu dorzucają następny "egzemplarz" - no i dobrze. Tymczasem zebrała się całkiem pokaźna kolekcja. Te zdjęcia to tylko mała część tego co mam na składzie. Postaram się przy następnej segregacji pokazać wszystko naraz, ciekawe jak mój aparat i moje umiejętności fotograficzne ( te są bardzo skromne) sprostają temu zadaniu...
Wiesz ja mam takie samo zboczenie! Mam już dwie szuflady tych piękności i ciągle kupuję.Kilka fajnych rzeczy kupiłam u Markosi na Pchlim Targu Całe szczęście że Patrycja ma podobny gust, więc otrzyma w spadku!
Savannah , piękna kolekcja , koronki i hafty krzyżykowe- cuda. Też lubię takie ozdoby stołu , często zaglądam do Świata serwet i obrusów czasem mają promocje lub wyprzedaże , ostatnio upatrzyłam sobie taką serwetę jak Twoja biała/ na zdjęciu z różą/ i upolowałam za 50% , ale beżową .Może następnym razem mi się uda zdobyć białą , Twoja jest piękna. Pozdrawiam Yrsa
piękne, każda jedna i wszystkie razem kiedyś wynalazłam koronkowy obusik w doskonałym stanie w "ciuchlandzie" ale cena jaką sobie winszowali jak z butiku w centrum miasta
Cudeńka takie aż się serce raduje...też zbieram...i robię sama...postaram sie w mojej amfiladzie wstawić parę zdjęć własnych wyrobów koronkowych... pozdrawiam serdecznie...
Toll, Deine Sammlung von alten Spitzendeckchen und Kreuzstickereien. Da hätte ich so einige Ideen, wie ich diese zu Feental-Schals verarbeiten würde... ;-) Liebe Grüße von Iris
Zwariowana na punkcie staroci i Shabby chic, być może dlatego że dzieciństwo spędziłam w starym, drewnianym domku na wsi, gdzie wszystko było Shabby.
Jestem mamą spokojnej córki i hyperaktywnego (ADHS) syna, który potrafi doprowadzić mnie do rozpaczy...
Czy jestem szczęśliwa? Niewiem, może czasami, a najbardziej wtedy, kiedy mam święty spokój i mogę się zająć tym co lubię; szyciem, decupażem, fotografią i dobrą książką...
Podziwiam Wasze strony blogowe, podziwiam talenty wielu z Was, wiedząc że jeszcze dużo mi brakuje, ale przecież nikt nie jest idealny i ćwiczenie czyni mistrza...
Co za skarby!! Sa piekne!!! Pokaz wiecej!!! Uwielbiam stare obrusy, scierki koronki itp. Gdyby nie brak miejsca sciagalbym ciagle jekies do domu.
OdpowiedzUsuńcudowne !!!!! i te hafciki krzyżykowe !!!!
OdpowiedzUsuńmają prawdziwą duszę i czar :)
pozdrawiam serdecznie :)
Śliczności! :) Ja kocham koronkę klockową. :)
OdpowiedzUsuńWiesz ja mam takie samo zboczenie!
OdpowiedzUsuńMam już dwie szuflady tych piękności i ciągle kupuję.Kilka fajnych rzeczy kupiłam u Markosi na Pchlim Targu
Całe szczęście że Patrycja ma podobny gust, więc otrzyma w spadku!
Widzę, że to epidemia ! Ja też tak mam :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ależ piękne skarby!! Cieszę się, że nie tylko ja tak mam z koronkami i haftami :D
OdpowiedzUsuńPiękna kolekcja!
OdpowiedzUsuńSavannah , piękna kolekcja , koronki i hafty krzyżykowe- cuda.
OdpowiedzUsuńTeż lubię takie ozdoby stołu , często zaglądam do Świata serwet i obrusów czasem mają promocje lub wyprzedaże , ostatnio upatrzyłam sobie taką serwetę jak Twoja biała/ na zdjęciu z różą/ i upolowałam za 50% , ale beżową .Może następnym razem mi się uda zdobyć białą , Twoja jest piękna.
Pozdrawiam Yrsa
Ale masz kolekcję...na pewno wszystkie są uroczę!Pozdrawiam upalnie i czekam na resztę fotek tych piękności:)
OdpowiedzUsuńpiękne, każda jedna i wszystkie razem
OdpowiedzUsuńkiedyś wynalazłam koronkowy obusik w doskonałym stanie w "ciuchlandzie" ale cena jaką sobie winszowali jak z butiku w centrum miasta
aleś skarbów nazbierała !!! a mnie się właśnie babcina koronkowa serweta zamarzyła :)
OdpowiedzUsuńCudeńka takie aż się serce raduje...też zbieram...i robię sama...postaram sie w mojej amfiladzie wstawić parę zdjęć własnych wyrobów koronkowych...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie...
co za kolekcja koronek... aż mi się oczy do nich śmieją , ja też troszkę mam , ale niewiele....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Bajka
Zazdroszczę tej cennej kolekcji - Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńKolekcja przecudna:) nie mogłam się napatrzeć, bardzo chciałabym miec podobną
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Toll, Deine Sammlung von alten Spitzendeckchen und Kreuzstickereien. Da hätte ich so einige Ideen, wie ich diese zu Feental-Schals verarbeiten würde... ;-)
OdpowiedzUsuńLiebe Grüße von Iris