niedziela, 21 marca 2010

Jajeczne voyage skończone...









Transport nadszedł wczoraj, dostarczając mi "antywłamaniowo" zapakowane :) ażurkowe jajka, prosto z warsztatu Any.es: http://tu-anya-es-art.blogspot.com/
Do tego jeszcze jedną niespodziankę, delikatne, ciemno farbowane jajeczko ubrane w bialusieńką frywolitkę i zaopatrzone ręcznie robioną wizytówką przez Anię.
Szkoda że nie mogę się pochwalić, że to ja takie robię, no ale co prawda to prawda, a w cudze piórka stroić się nie wypada, choćby były niewiem jak piękne...
Ale za to goście, którzy akurat wczoraj licznie się u nas zgromadzili, mieli okazję do pochwał, zachwytów oraz ochów i achów nad Ani złotymi rączkami - niniejszym przekazuję Ani te wszystkie pochwały bo sobie zasłużyła :)
A teraz pora na kilka zdjęć i tutaj przepraszam za jakość, bo choć na dworze ciepło to niestety szaro i pochmurno.

Dodaję jeszcze kilka zdjęć z bukietu wielkanocnego i pisanek z moich zasobów - teraz święta mogą przyjść :) Czekam!

16 komentarzy:

  1. Bardzo ładne "koroneczki". Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne te jajeczka i bardzo efektowne dekoracje!!!
    Pozdrawiam!
    J:O)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyjemność zdecydowanie po mojej stronie ! :) :) :) Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anya robi wspaniałe prezenty, wiem o tym bardzo dobrze bo sama dostałam od Ani 2 tildy :D
    a jajek ażurkowych wielce Ci zazdroszcze...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ażurowe jajeczka przepiękne!!!
    Piękne dekoracje!!
    Podrowionka

    OdpowiedzUsuń
  6. U Ciebie już prawdziwie świątecznie. Zgromadziłaś ciekawą kolekcję jajek zdobionych w przeróżnych technikach.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ażurowe jajka -piękne . Weszłam na stronę Any, z wydmuszek robi cuda.
    Masz ciekawą kolekcję , domyślam się ,że rośnie ona z roku na rok.Pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  8. Szczeka mi opadla jak zobaczylam te jajka. Wow, to prawdziwa sztuka zrobiccs takiego. Twoje bukiety sa sliczne i teraz to juz tylko swieta. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Noooo, prawdziwa baba z "jajami"

    OdpowiedzUsuń
  10. Rzeczywiście takie delikatne i kruche te jajeczka. Ale i jakie piękne :) Dobrze, że nadeszła już ta wiosna :) A przy okazji bardzo podoba mi się tło twojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Sprawiłaś sobie piękny wystrój i na pewno przyjemność. Bardzo mi się podobają wycinane pisanki i podziwiam osoby, które potrafią je robić tak precyzyjnie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Są takie delikatne kruche i eleganckie:) Razem Tworzą niezbitą całość, są przepiękną dekoracją! Śliczne! Podziwiam za wykonanie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Zazdroszczę wierconek , są piękne.

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie i świątecznie :)Podziwiam bo są zachwycające:)Wiosennie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. "zazdraszczam" ci strasznie tych Aninych jaj :-)

    OdpowiedzUsuń