A mnie narazie mocno w garści trzyma lenistwo, a pracy byłoby tyle. Już za miesiąc ślub mojego brata, a prezent (dodatkowy) jeszcze nawet nie zaczęty...
Zwariowana na punkcie staroci i Shabby chic, być może dlatego że dzieciństwo spędziłam w starym, drewnianym domku na wsi, gdzie wszystko było Shabby.
Jestem mamą spokojnej córki i hyperaktywnego (ADHS) syna, który potrafi doprowadzić mnie do rozpaczy...
Czy jestem szczęśliwa? Niewiem, może czasami, a najbardziej wtedy, kiedy mam święty spokój i mogę się zająć tym co lubię; szyciem, decupażem, fotografią i dobrą książką...
Podziwiam Wasze strony blogowe, podziwiam talenty wielu z Was, wiedząc że jeszcze dużo mi brakuje, ale przecież nikt nie jest idealny i ćwiczenie czyni mistrza...
Lenistwo to wina zimy nie Twoja :-). Najwazniejsze, ze masz pomysl na prezent. Na pewno zdazysz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne kolory storczyka!
OdpowiedzUsuńcudny :)
OdpowiedzUsuń